Przedsiębiorcy MŚP, planujący pozyskanie dofinansowania unijnego na innowacyjne inwestycje w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego, mogą liczyć na ułatwienia. Minimalny poziom wydatków kwalifikowalnych niezbędnych do otrzymania dotacji ma zmniejszyć się ze 100 do 50 tys. zł.
Udogodnienia zostały wypracowane przez Dolnośląską Instytucję Pośredniczącą (DIP) oraz partnerów społecznych, m.in. związek Dolnośląskich Pracodawców. Oprócz obniżenia minimalnego poziomu wydatków kwalifikowalnych, organizacje zarekomendowały także podniesienie maksymalnej wielkości dofinansowania do 60% (wcześniej było to 45%).
DIP zgodziła się także wprowadzić ograniczenie dotyczące maksymalnego poziomu wydatków kwalifikowalnych do 250 tys. zł. Zmiany te pozwolą większej liczbie innowacyjnych przedsiębiorców skorzystać z dofinansowania RPO.
– Jesteśmy nastawieni na dialog i współpracę z dolnośląskim biznesem. Zależy nam na tworzeniu odpowiednich i przyjaznych warunków dla przedsiębiorców z sektora MŚP, również tych początkujących. Dlatego chcemy wspólnie z organizacjami zrzeszającymi przedsiębiorców wypracowywać takie rozwiązania, które będą stanowiły dobrą praktykę – tłumaczy Renata Granowska, dyrektor Dolnośląskiej Instytucji Pośredniczącej.
Postulaty zmian zostały zgłoszone wspólnie przez regionalny związek pracodawców Konfederacji Lewiatan – Dolnośląskich Pracodawców oraz Sudecką Izbę Przemysłowo-Handlową. Eksperci z obu organizacji zwrócili uwagę na dotychczasowe bariery w finansowaniu rozwoju firm MŚP, które stosunkowo krótko działają na regionalnym rynku.
– Cieszę się, że nasze propozycje zmian zostały dobrze odebrane. To wyraźny sygnał, że jest wola i chęć współpracy między DIP a środowiskiem partnerów społecznych – mówi Marcin Kowalski, wiceprezes zarządu Dolnośląskich Pracodawców
.
