Burmistrz Wołowa: Przed nami wciąż wiele pracy

Możliwość komentowania Burmistrz Wołowa: Przed nami wciąż wiele pracy została wyłączona Inwestycje, Samorząd

Dariusz Chmura opowiada o najważniejszych inwestycjach w gminie oraz planach samorządu na nadchodzące miesiące.

Za nami połowa 2017 roku. Jak ocenia Pan ten okres, z czego jest Pan najbardziej zadowolony?

Dla wołowskiego samorządu było to bardzo intensywne pół roku, ponieważ tegoroczny budżet inwestycyjny jest rekordowy. Kiedy w 2010 roku objąłem urząd burmistrza, gmina na inwestycje przeznaczała jedynie 7 milionów złotych. W tym roku ta kwota wyniesie zaś aż 25 milionów, co jest efektem dobrej współpracy z radnymi, a także samorządem powiatowym i zarządem województwa. W dzień dziecka otworzyliśmy nowy plac rekreacyjno-sportowy, który sprzyja wspólnemu wypoczynkowi całych rodzin. Jest tam trawiaste boisko do piłki, sztuczna nawierzchnia do koszykówki, plac zabaw i skatepark, jednak największą atrakcją jest fontanna. Zainteresowanie obiektem oraz opinie mieszkańców przynoszą nam wiele satysfakcji i motywacji do dalszej pracy, a tej przed nami wiele. Z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko pozyskaliśmy blisko 14 milionów złotych na budowę sieci kanalizacyjnej. Po odliczeniu podatku VAT zrealizujemy wartą 24 miliony złotych inwestycję, przy udziale własnym na poziomie 20%. Przed nami także przebudowa najważniejszego szlaku komunikacyjnego, przebiegającego przez centrum miasta – drogi wojewódzkiej nr 338.

Warto wspomnieć także o przebudowie dworca PKP w Wołowie. Kiedy prace zostaną zakończone? Ile wyniesie koszt całej inwestycji?

Chciałem, aby budynek dworca kolejowego przestał być tylko kasą biletową dla podróżnych, dlatego gmina przejęła dworzec na własność, podejmując się jego gruntownej przebudowy. Poczekalnia będzie miejscem spotkań podróżnych i mieszkańców, pełniąc dodatkowo funkcję sali wystawowej. Część pomieszczeń zostanie przekazana organizacjom pozarządowym, powstanie centrum monitoringu miejskiego oraz przedszkole dla dzieci osób dojeżdżających koleją do pracy. Przebudowujemy również otoczenie dworca, powstanie parking dla podróżnych, wiaty rowerowe i prowadzące do nich szlaki pieszo-rowerowe. Całość inwestycji wyniesie blisko 6 milionów złotych, a część środków na modernizację pochodzi z projektu gospodarki niskoemisyjnej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Jednocześnie remontujemy również dworzec PKS, tworząc na jego terenie parking, który powinien rozwiązać problem komunikacji w centrum miasta.

Czy Wołów cieszy się zainteresowaniem turystów i inwestorów? W jaki sposób miasto stara się ich przyciągać?

Na terenie gminy zlokalizowany jest Park Krajobrazowy Dolina Jezierzycy, na którego terenie występuje wiele zagrożonych gatunków fauny i flory. Możemy pochwalić się wieloma wspaniałymi zabytkami, wśród których perłą jest Zespół Pałacowo-Klasztorny w Lubiążu. Walory turystyczne chcemy wykorzystać we współpracy z ościennymi gminami. Wraz z Prusicami, Obornikami Śląskimi, Wisznią Małą, Żmigrodem i Miliczem realizujemy projekt budowy autostrady rowerowej, która połączy nasze samorządy. To będzie blisko 150 kilometrów ścieżki rowerowej, która pozwoli na bezpieczne podróżowanie na dwóch kołach między Wrocławiem a Lubiążem. Rada Miejska w Wołowie podjęła uchwałę, na podstawie której nowi inwestorzy, a także przedsiębiorcy rozwijający swoją działalność na terenie gminy, mogą ubiegać się o zwolnienie z podatku od nieruchomości. Z tego rozwiązania skorzystała na przykład firma z branży meblarskiej, która wybudowała u nas nową halę produkcyjną, zapewniając 400 miejsc pracy. W najbliższym czasie w naszej podstrefie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej pojawi się kolejny inwestor z branży metalurgicznej. Na terenie gminy powstaje lub rozbudowuje się również wiele rodzinnych, średnich przedsiębiorstw, co również mnie bardzo cieszy.

Jakie są pańskie priorytetowe plany na nadchodzące miesiące?

W okresie wakacyjnym będziemy dostosowywać budynki szkół do założeń reformy oświaty. Dzięki pozyskaniu środków europejskich, przebudujemy część budynku szkoły podstawowej do potrzeb przedszkolaków. Maluchy zyskają nowe meble, zabawki, tablice interaktywne, a także darmowe wyżywienie przez pierwszy rok. Połączenie podstawówki z gimnazjum to ciężkie wyzwanie logistyczne dla dyrektorów, pedagogów i samorządowców. Musimy zapewnić dzieciom bezpieczne warunki nauki.

Udostępnij...Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on LinkedInEmail this to someone