We Wrocławiu odbyła się konferencja pod hasłem „Współpraca i promocja turystyczna Dolny Śląsk – Kraj środkowoczeski” z udziałem polskich i czeskich firm branży turystycznej. Dolnośląski Szlak Piwa i Wina ma promować Dolny Śląsk w Republice Czeskiej. A czym kuszą nas Czesi? Zamkami i parkami rekreacyjnymi.
Konferencja i spotkania B2B organizowane przez UMWD, DAWG oraz czeskie stowarzyszenie Elbiana zgromadziły ponad 20 firm. Wśród nich były m.in. biura podróży, hotele, parki rozrywki i portale turystyczne z Polski i środkowych Czech, które prezentowały swoje oferty oraz szukały partnerów do współpracy.
– Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni tak dużym zainteresowaniem. Nie sądziliśmy, że partnerzy z Dolnego Śląska będą tacy otwarci na współpracę z nami. W mojej opinii na takiej kooperacji możemy dużo zyskać, każda ze stron. Będziemy zachęcać też polskie firmy do wspólnego zrzeszenia w jednej organizacji turystycznej. To pozwoli nam jeszcze lepiej, wspólnie się promować – mówili Marketa Wernerova oraz Jiri Antoś z Czeskiej Centrali Ruchu Turystycznego – CzechTourism.
Z Czech przyjechali do Wrocławia przedstawiciele 5 podmiotów turystycznych: barokowego zamku Loučeň z unikatowym w skali ogólnoeuropejskiej zbiorem labiryntów i korytarzy, zamku Mcely, którego restauracja Piano Nobile należy do jednej z najlepszych w Czechach, Sanatorium Poděbrady, stanowiącego największe uzdrowisko w środkowych Czechach, prywatnego zoo Chleby z unikatowymi na światową
skalę gatunkami zwierząt oraz Parku Rozrywki Miraculum w środkowo-czeskich Milovicach, z którym od kilku już lat współpracuje kłodzki Park Miniatur.
– Kooperacja z Czechami jest bardzo ważna. Z Miraculum współpracujemy od kilku lat i to przynosi fajne efekty. Oni mają m.in. kontaktowe zoo, trampoliny podziemne korytarze czy kolej wąskotorową łączącą park z sąsiednim poligonem czołgowym. My mamy kilkadziesiąt miniatur słynnych budowli z całego świata w otoczeniu baśniowej scenerii unikalnych ponad 500 gatunków drzew i krzewów. Dzieli nas 200 kilometrów, a łączy wspólna propozycja fantastycznego spędzania czasu- mówił podczas konferencji Jarosław Ptaszkiewicz, prezes Parku Miniatur Minieuroland w Kłodzku.
Dolny Śląsk chce zachęcić Czechów do odwiedzin Szklakiem Piwa i Wina. Szlak, którego intensywna promocja wkrótce ruszy, ma popularyzować nasz region z nieznanej dotąd perspektywy.
– Obfitujemy w małe, lokalne browary rzemieślnicze i winnice z wyjątkowymi produktami tworzonymi w naturalny sposób. Chcemy, by turyści poznawali Dolny Śląsk i jego atrakcje kulturalne, krajobrazowe i historyczne, opierając się na dziedzictwie lokalnych produktów, jakimi są wino i piwo. To bardzo fajna inicjatywa, a dla Czechów słynących z zamiłowania do lokalnych trunków, może być wyjątkowo interesująca – podkreśla Karol Przywara, dyr. wydziału współpracy z zagranicą UMWD.
Czesi byli pod wrażeniem nie tylko bardzo konkretnych rozmów biznesowych z dolnośląskimi przedsiębiorcami, ale również samego Wrocławia. Jarmark Bożonarodzeniowy we wrocławskim rynku zachwycił nie tylko rozmiarem, różnorodną ofertą, ale również cenami produktów, które w porównaniu do oferowanych na podobnym jarmarku w Pradze są znacznie niższe.
Materiały: DAWG sp. z o.o.